Dzisiaj spokojny makijaż, kolejny już z moim ulubionym pigmentem Essence „Kiss the Frog”. W słoiczku wydawał się taki niepozorny a nałożony na oko, połyskujący w słońcu wygląda niesamowicie :D Moje serce skradł od pierwszego użycia :)
- Na powiekę ruchomą nakładam bazę pod cienie Paese. Od wewnętrznego kącika nakładam pigment Essence „Kiss the Frog”.
- Zewnętrzny kącik oka zaznaczam jasnym brązem Inglot 327.
- Wzdłuż linii rzęs maluje kreskę którą wyciągam dalej w zewnętrznym kąciku. Kreskę maluje eyelinerem w żelu Maybelline
- Wewnętrzny kącik oka rozświetlam pigmentem LaRosa Jaspis. Dodatkowo obok niego nakładam cień Glazel, jest to wypiekany cień złoty, który nakładam na mokro :)
- Wzdłuż zakończenia kreski dokładam odrobinę eyelinera Essence „Keep Calm and go to the beach” :)
- Na koniec tuszuje rzęsy i doklejam kilka sztucznych kępek.
Kosmetyki, których użyłam:
- Pigment Essence „Kiss the Frog”
- Pigment LaRosa Jaspis
- Wypiekany cień Glazel
- Cień Inglot 327
- Kredka do brwi Catrice „Don’t Let me brown”
- Eyeliner w żelu Maybelline
- Eyeliner Essence „Keep Calm and go to the beach”
- MySecret kredka Nude
- Korektor Paese Clair
- Podkład Lily Lolo China Doll
- Puder Mattify Ultra
- Pomadka Essence nr 13 Love Me
Makijaż wykonała – Agata Wełpa – Klik