Grzee
Utalentowana wizażystka i blogerka Karolina Grzeszczuk w Internecie znana jako Grzee.
Karolina zgodziła się udzielić makeup.org.pl pełnego humoru wywiadu, jesteście ciekawi ??
Zapraszamy do czytania.
Skąd w Tobie pasja i zainteresowanie wizażem ?
Wszystko zaczęło się od rysowania. Od dziecka z zamiłowaniem bazgrałam ołówkami po papierze. To zawsze była moja największa pasja! Jednak z biegiem lat niestety zaczęło brakować mi czasu na rysowanie, aby stworzyć obraz, rysunek, potrzeba wielu godzin. Raz zaczęłam mazać coś eyelinerem po twarzy i tak mi się to spodobało że… zamieniłam papier na skórę.
Dużo dziewczyn prowadzących blogi związane z wizażem są tzw. samoukami, Ty też się nauczyłaś wszystkiego sama, czy skończyłaś jakąś szkołę wizażu, bądź kursy ?
Wszystkiego nauczyłam się sama, przeglądając strony internetowe, oglądając tutoriale na youtube, ale w większości przypadków korzystając z metody prób i błędów. Po latach w końcu wybrałam się na kurs, ale w sumie tylko po to aby zdobyć papier. Aktualnie uczę się w Pomorskim Studium Sztuk Wizualnych i już nie mogę się doczekać drugiego roku- charakteryzacji
Jak długo czasu zajmuje Ci napisanie notki na bloga ?
Napisanie notki to moment, bo każdy wpis ma ten sam szablon. Gorzej z całą resztą… Stworzenie makijażu, zdjęcia (i szał podczas ich robienia, bo światło złe, bo szumy, bo nieostre…) i potem obróbka. Spokojnie zajmuje mi to w sumie ze 3 godziny.
Skąd pomysł na kręcenie filmów ?
To uzupełnienie bloga, jedno pociągnęło za sobą drugie Niektórych rzeczy nie da się opisać słowami czy zdjęciami, np jak namalować kreskę eyelinerem, to po prostu trzeba zobaczyć, stąd też zostałam „zmuszona” do kręcenia, od czasu do czasu, ale jednak kręcenia.
Jak wygląda Twój codzienny makijaż? Jest bardzo kolorowy czy raczej stonowany i naturalny?
Mój codzienny makijaż? Jaki makijaż?! Odrobina korektora pod oczy, puder prasowany aby lekko zmatowić skórę, lekko muśnięte brwi i tusz na rzęsach. Cała moja codzienna filozofia. Czasami dochodzi do tego szminka (nie przepadam za błyszczykami, więc w torebce zawsze znajdę ze 3 szminki) Szczerze mówiąc… to nie lubię się malować!
Zajmujesz się makijażem zawodowo czy to tylko Twoja pasja ?
Jest to przede wszystkim moja pasja, ale jakby nie było, jest to też mój sposób na życie. Aktualnie prowadzę warsztaty wizażu w Gdyni, jednak mam nadzieję, że moja przygoda zakończy się na planie filmowym.
Jaka jest Twoja ulubiona marka na której lubisz pracować ?
Tylko jedna? No nie ma szans abym podała jedną! Moje top 3 to Lime Crime, Sugarpill i Sleek.
Masz jakąś ulubioną wizażystkę/wizażystę, bądź markę od której czerpiesz inspirację do swoich makijaży ?
Moim guru makijażowym jest Linda Hallberg. Wchodzę na jej bloga niemalże codziennie i zasmucona wyłączam go jeśli nie opublikowała czegoś nowego. Jest dla mnie ogromną inspiracją, jej dłonie są niczym Photoshop!
Jak oceniasz makijaże polek ?
Dla mnie polki to po prostu kobiety, więc widząc makijaż, nie patrzę na niego pod kątem narodowości. Zdolności kobiet względem wizażu są podzielone niemalże na pół, tak samo jak w każdej innej kwestii. Ale muszę przyznać, że gdy widzę makijaże koleżanek po fachu na różnego rodzaju stronach, aż mnie duma rozpiera, że są to właśnie polki! I zaprzeczyć nie można- Polska króluje na podium w międzynarodowych konkursach, więc to o czymś świadczy.
Bez jakiego kosmetyku nie wychodzisz z domu i dlaczego ?
Bez szminki (lub po prostu balsamu do ust)! Żadnych innych kosmetyków nie zabieram z domu.
Zaliczyłaś jakieś makijażowe wpadki ?
A kto nie zalicza wpadek? Przecież uczymy się na błędach! Zdarza się, że wychodzę gdzieś, zrobię makijaż i nagle spojrzę w lustro i ze śmiechem łapię się za głowę: „Grzeszczuk, ty naprawdę chciałaś tak wyjść z domu?”
Twoje największe marzenie związane z wizażem ?
Już zostało przeze mnie napomknięte o tym we wcześniejszym pytaniu- marzę o pracy przy filmach, chciałabym czuć adrenalinę podczas tworzenia charakteryzacji, tryskającą sztuczną krew na wszystkie strony, porozrywane mięso! Brzmi apetycznie, czyż nie?
Pewnie dziewczyny interesuje w jaki sposób nawiązałaś współpracę z gazetą Make-Up trendy nie ukrywam, że mnie samą też to interesuje i gratuluje sukcesu.
Wszystko zawdzięczam firmie Maestro, a dokładniej Pani Sylwii, którą serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz jej za wszystko dziękuję. Cała reszta niech pozostanie moją słodką tajemnicą
Twoja definicja piękna ?
Akceptacja samej siebie i szczerze uśmiechnięte oczy! Każda kobieta jest piękna gdy jest odziana w dobry nastrój.
Jakieś rady dla dziewczyn chcących prowadzić makijażowego bloga ?
Prowadźcie bloga tylko wtedy jeśli wizaż jest waszą prawdziwą pasją. Czytelniczki od razu wywęszą, czy czasem nie robicie tego tylko po to, aby zdobyć darmowe kosmetyki czy też pieniądze! Dobre zdjęcia to podstawa, fotki strzelone telefonem zabiorą urok nawet najpiękniejszemu makijażowi… I przede wszystkim wytrwałość- od razu Rzymu nie zbudowano.
Zapraszamy również do odwiedzenia bloga Karoliny http://www.grzee.blogspot.com/
Ciekawie przeprowadzony wywiad..
pozdrawiam Cię ! :)
Interesujący wywiad, wnioskuje po nim, że jesteś „normalną” dziewczyną a nie zarozumiałą damą.. A Twoje makijaże są przepiękne, bloga obserwuję od samego początku. Ja też okolic Słupska. Jestem ciekawa twojej opinii na temat tego studium.. marzę o takiej szkole. A Linda i dla mnie jest mega inspiracją. Uwielbiam jej makijaże. Pozdrawiam!
szkoda tylko ze grzee olewa swoje blogwe fanki..nawet nie odpowiadajac na ani jeden komentarz..no ale cóz……nie dla psa kiebasa
Bardzo lubię ten blog. Makijaże są wręcz idealne , szczególnie oka. Widać , że dla tej blogerki makijaż to pasja. Profesjonalne kreski i miksy kolorystyczne.
Chciałabym zobaczyć te makijaże BEZ obróbki graficznej.