W sobotę w szpitalu w Przemyślu (Podkarpackie) zmarł Wojciech Inglot. Założyciel i właściciel firmy kosmetycznej Inglot Cosmetics. Miał 58 lat.
– Odszedł wspaniały człowiek i kolega. Nic nie zapowiadało tej tragedii – powiedzia prezydent Przemyśla Robert Choma. Dodał, że były plany, aby nadać Inglotowi tytuł honorowego obywatela miasta Przemyśla.
Twórcja kosmetyków produkowanych w 95 proc. w Polsce
Inglot w przeszłości był m.in. przewodniczącym rady miasta Przemyśla oraz miejskim radnym. Pełnił też funkcję Honorowego Konsula Ukrainy w Przemyślu.
Inglot był absolwentem wydziału chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Firmę założył w Przemyślu w 1983 r. Nie od razu jednak produkował kosmetyki. Pierwszym produktem był płyn do czyszczenia głowic magnetofonowych.
Jak można przeczytać na stronie internetowej firmy, głównym celem spółki „była produkcja wysokiej jakości produktów, oferowanych klientom po rozsądnych cenach”.
Inglot w nielicznych wywiadach w mediach podkreślał, że wszystkie kosmetyki firmy produkowane są w Unii Europejskiej, a 95 proc. w zakładzie w Przemyślu.
Obecnie firma sprzedaje swoje produkty m.in. cienie do powiek, lakiery do paznokci i pomadki do ust w ponad 300 salonach w 46 krajach krajach na sześciu kontynentach.
W ub.r. Inglot został pierwszym laureatem Nagrody Polskiej Rady Biznesu w kategorii Sukces.
