Dzisiaj mam dla was troszkę nietypową recenzję. Nie o kosmetykach, a sprzęcie domowym. Dużo osób do mnie pisało „dlaczego? co się stało? dlaczego sprzedajesz? dlaczego zamieniasz? dlaczego nie jesteś zadowolona? w czym Thermomix jest lepszy od Biedronkomixa?” Tak, więc dzisiaj pojawi się odpowiedź. Ale po kolei…
W grudniu zakupiłam tzw. Biedronkomixa, a dokładniej Smart Chef Express marki Hoffen. Cena regularna to ok 1300zł. W grudniu była jednak promocja i zapłaciłam za niego 999zł. Cieszyłam się jak dziecko z nowej zabawki, ponieważ uwielbiam różnego rodzaju gadżety do kuchni. Umówmy się, w pewnym sensie jest to gadżet.
Szkoda było mi pieniędzy na TM bo nie jest to tania „zabawka”. Zastanawiałam się nad Biedronkomixem i Lidlomixem. Naoglądałam się filmików, naczytałam recenzji, zobaczyłam nawet na żywo Hoffena i się w nim zakochałam. Do tygodnia był już ze mną w domu.
Krótki opis tego jaki jest ten garnek:
- pojemność misy to 5l, ale pojemność robocza to 3l
- 220 przepisów dostępnych w urządzenie na tablecie z funkcją wifi
- kolorowy ekran dotykowy
- wbudowana waga kuchenna znajdująca się w misie
- 10cio stopniowa regulacja prędkości
- regulacja temperatury od 30 do 120 stopni
- posiada aplikację mobilna do zainstalowania na smartfonie
- możliwość zaplanowania listy zakupów
- posiada kilka funkcji: gotowanie, ważenie, siekanie, gotowanie na parze, mieszanie i wyrabianie ciasta, ubijanie, miksowanie, blendowanie, emulgowanie, podgrzewanie
- możliwość aktualizacji przepisów raz na jakiś czas
Wygląd
- dwa pojemniki do gotowania na parze z pokrywką
- pokrywka z miarką
- koszyczek do gotowania na parze, ryżu bądź warzyw
- mieszadełko tzw motylek np do ubijania piany z białek czy śmietany
- zdejmowany pojemnik tzw garnek
- wbudowana waga w garnku
- kolorowy wyświetlacz 7″
- łopatka do zgarniania
- demontowane ostrza
- obroty od 60 do 500/min
Tak jak szybko się zachwyciłam, tak szybko mój zachwyt uciekł. Biedronkomixa użyłam 6 razy i postanowiłam go sprzedać. Dlaczego?
Pierwszym daniem jakie zrobiłam była zupa cebulowa z serowymi grzankami. Myślę, że przepisy są niezbyt przemyślane, ponieważ zupa, która miała być kremem wyszła wodnista, mało doprawiona (mimo iż doprawiałam i tak więcej i po swojemu). Syn powiedział mi, że 100% bardziej woli moją zupę cebulową niż ugotowaną w tym garnku. Następnie robiłam placki ziemniaczane z marchewką i one były już smaczniejsze – jednak dopiero po doprawieniu po swojemu.
Problem pojawił się w chwili kiedy musiałam przykręcić ostrze. Musiał pomagać mi w tym mąż, ponieważ ja nie miałam wystarczająco dużo siły, aby dobrze się ono trzymało.
O sprzedaniu garnka zadecydowały klopsy. Kiedy przyszło do zmielenia mięsa, nóż cały czas mi wyskakiwał! Zatrzymywałam garnek 7 razy żeby dobrze zmielić mięso i przykręcić ostrze. Kiedy przyszła kolej na uparowanie klopsów, garnek zalał mi cały blat w kuchni! Okazało się że ostrza znów się poluzowały i cała woda z garnka uciekła. Wystawiłam Hoffena na OLX z rachunkiem i 2 letnią gwarancją.
Zdecydowałam, że poszukam kogoś fajnego kto przyjedzie i pokaże mi Thermomixa 6. Zanim napisałam do przedstawiciela do końca się zastanawiałam czy aby na pewno go chcę, może też nie będę z niego zadowolona. No i ta cena… Kosztuje ok 5400zł. Dowiedziałam się, że prezentacja jest bezpłatna i nie muszę się na niego decydować od razu po zobaczeniu. Napisałam do Martyny. Znajdziecie Ją na intagramie TUTAJ. Przyjechała do mnie, zrobiła mi prezentacje i przepadłam. Była u mnie 2h i w tym czasie zdążyła zrobić lemoniadę cytrynową, masło ziołowe, bułki, knedla z gulaszem, sorbet truskawkowy i sałatkę.
Jeśli przeraża Was cena TM można zakupić w dogodnych dla Was ratach.
Teraz opis Thermomixa 6
- prędkość obrotów od 100 do 10700/min
- funkcja zabezpieczająca przed przegrzaniem silnika
- waga od 1 do 3000g co ważne waga znajduje się w nogach tm a nie jak w przypadku Hoffena w misie więc waga jest dużo dokładniejsza
- pojemność 2,2l
- wykonanie ze sali nierdzewnej
- czujnik temperatury
- czterordzeniowy procesor, 16GB pamięci Flash, !GB pamięci DDR RAM
- maksymalna prędkość 1500W
- kabel 1m
- moc 240V
- aplikacja mobilna na smartfona
- możliwość utworzenia listy zakupów
- możliwość zaplanowania memu na poszczególne dni/miesiące
- możliwość oceny przepisów
- dodawanie swoich przepisów
- możliwość aktualizacji
- do wykupu abonament roczny
- sklep internetowy, w którym można dokupić akcesoria, książki kucharskie, produkty specjalne
- posiada kilka funkcji specjalnych: gotowanie, fermentowanie, wolne gotowanie, mycie wstępne, gotowanie ryżu, zagęszczanie, modne teraz sous-vide – gotowanie w niskiej temperaturze, ubijanie, gotowanie na parze, mieszanie, siekanie, smażenie, duszenie, wyrabianie ciasta, blendowanie, podgrzewanie, gotowanie wody itp
- ok 40000 przepisów w rożnych językach z czego 3500 w języku polskim
- co 2 tygodnie aktualizacja, co za tym idzie nowe przepisy co 2 tygodnie
- wyszukiwarka
- przegląd przepisów według kategorii np przystawki, napoje, desery itp
Wygląd:
- naczynie miksujące tzw garnek
- nóż miksujący
- pokrywa z miarką
- motylek do ubijania
- osłona przeciw rozpryskiwaniu
- dwa pojemniki do gotowania na parze z pokrywą
- kopystka tzw łopatka
- koszyczek do gotowania na parze
Dla mnie dużym udogodnieniem jest właśnie wyszukiwarka czego nie było w Biedronkomixie. Kiedy nie mam pomysłu na obiad zaglądam co mam w lodówce. W wyszukiwarce wpisuje np. brokuł i wyskakuje mi X różnych przepisów, do których potrzebny jest brokuł. To co jest też fajne – można wyszukiwać przepisy pod kątem:
- szybkości ich zrobienia np. do 15 czy powyżej 30 minut,
- po stopniu trudności np. łatwy czy trudny,
- w danym języku np. polski czy włoski,
- można wyszukać np. same przystawki, przepisy fit, dla alergików czy dla maluszków.
Mamy wirtualne książki kucharskie, posegregowane tematycznie – kuchnia włoska, święta wielkanocne, dla dwojga i wiele więcej.
TM6 zajmuje mniej miejsca na blacie kuchennym niż Hoffen – posiada mniejszy i zgrabniejszy tył. Jest też lżejszy.
Różnica jest również w motylkach do ubijania piany. TM jest bardziej „gęsty”.
Kopystka – mieszadełko – TM jest pokryty sylikonem dzięki temu nie rysujemy i nie niszczymy garnka, a mieszadełko biedronkowe jest plastikowe.
Koszyczek do gotowania na parze w TM jest zamykamy, posiada pokrywę, dzięki niej możemy odcedzać produkty w koszyczku, biedronka tego nie ma.
W TM6 nie mam problemu z przykręceniem ostrza, jest to dużo łatwiejsze i można zrobić to jedna ręką.
Czy żałuje zakupu? Nie. Ani trochę nie żałuję. TM6 używam codziennie! Teraz robimy swoje pieczywo i masło. Robiłam w nim już ciasto, burgera, zupy, ziemniaki, ryż, drinki, koktajle, pizze, lody, desery, lasagne, sosy, naleśniki, mąkę z ciecierzycy, cukier puder, bułkę tartą, tortille, sos karmelowy, a to tylko część zrobionych potraw.
Polecam umówić się na prezentację i zobaczyć jak działa i o co chodzi w Thermomixie. Jeśli chcesz się umówić pisz do mnie, a ja Ci polecę odpowiednie osoby. Bądź bezpośrednio do przedstawiciela. Odradzam zakup TM przez Allegro lub OLX, ponieważ dla zakupionych w ten sposób urządzeń wszelkie reklamacje przez firmę nie będą uwzględniane. Każde urządzenie jest przypisane specjalnym numerem do właściciela.
Szczera prawda, to wszystko słyszę od klientów.gdyż też jestem przedstawicielem thermomixa zapraszam po wiecej informacji o możliwości zakupu nawet online. Tel. 535 286 168
Też jeszcze nie słyszałam dobrej opinii o biedronkowym hoffenie.
Jestem przedstawicielką na Śląsku, ale mogę także dojechać gdzie trzeba. Zapraszam do kontaktu 506838740