Witajcie, chcę Wam przedstawić recenzję pomadki Wibo – pomadka nawilżająca Eliksir.
Opakowanie:
W moim odczuciu jest trochę tandetne, chodzi o same tworzywo z jakiego opakowanie zostało wykonane. Jest delikatne i łatwo uzyskać popękania. Niestety ale otwiera się samo – przynajmniej u mnie pomadka już wędrowała otwarta w torbie. Dużym minusem jest również to, że kolor jest podany na boku pomadki a nie na spodzie – co jest trochę nie wygodne w szukaniu koloru. Również sama estetyka pozostawia dużo do życzenia.
Konsystencja:
Jest wspaniała!! Po pomalowaniu ust czuć, że są nawilżone jak po balsamie – przez co nie ma uczucia suchych i ściągniętych ust.
Aplikacja:
Myślę, że jest to jedna z niewielu pomadek, które się tak łatwo nakłada. Nie jest tępa, ładnie się ślizga nawet po suchych ustach.
Wykończenie:
Eliksir daje wykończenie coś pomiędzy błyszczykiem, a balsamem. Lepiej scharakteryzuje to po prostu dobrze nawilżone usta. Dodam jeszcze, że te pomadki są delikatnie transparentne, dzięki temu usta nie wyglądają na przerysowane i nawet odważniejsze kolory będą ładnie wyglądać przy makijażu dziennym.
Trwałość:
Pomadka na moich ustach utrzymuje się przez 3h – gdy nic z nimi nie robię – nie traci koloru, ani nawilżenia – co ważne nie zauważyłam, żeby tworzyły się po niej białe ślady oraz suche skórki.
Kolorystyka:
Dla mnie bajka! W gamie kolorystycznej znajdziemy i żywe kolory, jak i bardziej delikatne. Również dużym plusem jest to, że są one „czyste” bez brokatu, bez perłowego wykończenia.
Cena: 6zł ( promocja Rossman)
Waga: 4,2g
Dostępność: Szafy Wibo znajdują się w każdym Rossmanie
numery pomadek na zdjęciu : lewa nr 08/ prawa nr 03
Podsumowując jak dla mnie sama pomadka jest naprawdę bardzo dobrym kosmetykiem i za to jestem w stanie wybaczyć to okropne opakowanie. Polecam dziewczyną, którym brakuje czegoś wyraźnego w kosmetykach do makijażu ust – myślę, że tymi pomadkami krzywdy sobie nie zrobicie. I zachęcam do kupowania kosmetyków również z niższych półek, bo okazać się może czymś wartym uwagi!:)
Pozdrawiam Patrycja G.!
Recenzje napisała Patrycja Gębka możecie polubić jej profil na facebooku
